Stare nie jest takie złe

Zakup mieszkania to ogromny wydatek, który dla wielu osób jest ogromnym wydatkiem. Nie wszyscy dysponują tak wielkimi kwotami, aby kupić nieruchomość decydują się podpisać umowę kredytu na kilka a nawet kilkadziesiąt lat. Początkowo czarne myśli, jednak perspektywa własnego kąta jest przyjemna. Często osoby myślą o zakupie czegoś ładnego, lecz tańszego, poszukują mieszkanie z rynku wtórnego.

Dobro czy zło?

Owszem rynek pierwotny jest wspaniały, nowoczesne budownictwo, ale co z mieszkaniami z drugiej ręki. Często oferty dotyczą lokali wcześniej już zamieszkiwanych lub wynajmowanych przez ich właścicieli. Często w tych ofertach pojawia się duża rozpiętość cenowa, czasem za zbyt mały komfort. Co jest jeszcze plusem? Oferta jest dostępna zaraz po zakończeniu formalności, nie musimy czekać aż deweloper zakończy budowę. Od razu możemy zacząć ewentualne prace remontowe. Czasem nawet udaje się wynegocjować nową, lepszą, co oznacza niższą cenę. Zalety to nie wszystko, mieszkanie z rynku wtórnego ma sporo wad. Często właściciele ukrywają wady, które niestety po zakupie ujawniają się, co skutkuje natychmiastowym remontem i niestety wydaniem sporej gotówki. Często także infrastruktura sanitarna jest mocno zużyta, a brak miejsc parkingowych zniechęca wielu nabywców. Na co możemy się jeszcze natknąć przy zakupie starego mieszkania? Brak windy, niesprawny, a nawet brak systemu alarmowego, niedziałające domofony.

Jak zawsze są wady i zalety, każdy musi znaleźć dla siebie korzyść, jeśli jednak obawia się tego zakupu warto zastanowić się nad mieszkaniem deweloperskim.

 

Author: dach-komplex.pl